czwartek, 7 stycznia 2016

Targi staroci

Second hand , shabby chic

Od dluzszego juz czasu moje szalenstwo zakupowe wyglada calkiem inaczej,niz kilka lat temu.Zamiast biegac od sklepu do sklepu w poszukiwaniu kolejnej pary butów,ktora i tak nie jest mi potrzebna,wole szperac w meblowych second handach, na targach staroci,czy buszowac w necie w poszukiwaniu tzw perelek.Uwielbiam takze zakupy w centrach budowlanych i sklepach z wyposazeniem wnetrz.Czasami cos tam sobie upatrze,w domu przemysle,a na drugi dzien wracam,zeby kupic.Wracajac do meblowych staroci to czesto przegladam lokalne Gum tree i to tam wlasnie znajduje najwiecej.Sprzedajacy to glównie prywatni ludzie,lecz sa równiez sklepy,które starociami handluja oraz tacy,co juz odnowili i chca sprzedac.Najtaniej mozna cos wyrwac na targach staroci.W Anglii,zwykle w niedziele rano odbywaja sie carboot'y,czyli wyprzedaze z bagazników samochodowych.Najlepsze okazy sa na poczatku,co mnie zwykle omija,gdyz nie jestem rannym ptakiem,a i poranek po sobocie do latwych nie nalezy :-) Za to ceny zwykle sa nizsze na koncu,gdyz ludzie chca sie pozbyc rzeczy i nie przywozic ich z powrotem do domu.Tutaj wklejam filmik z takiego carboot w Anglii 


Warto tez zagladac do charity shops,bo ceny tam sa nizsze,niz w normalnym second handzie,a pieniadze ida na cele dobroczynne.W Polsce równiez sa targi staroci,ale przewaznie w wiekszych miastach,gdzie w Anglii chyba kazde miasteczko ma w poblizu takie miejsca,a na pewno sklepy second hand.Kupowanie w takich miejscach to nie wstyd,bo Anglicy lubuja sie w antykach.Zwykle,jak dodaje zdjecia,to pytaja mnie 'gdzie to ?' ja na to,ze w Anglii i wszystko jasne.W moim miescie,a wlasciwie miasteczku jest jeden dosc duzy sklep z meblami z Holandii.Czasami tam wpadam,zeby poogladac,popatrzec na ceny,porównac z tym co moge kupic w Anglii i cenowo wyglada to drozej,niz w UK.Dla kogos,jak ja to wazne,zeby kupic mebel tanio,odnowic i sprzedac,a farby i narzedzia czasami ksztuja tyle co mebel,nie liczac juz czasu potrzebnego na caly projekt.Czy kupujacy potrafia to docenic?Czy zastanawialiscie sie nad tym,jaki proces przechodzi mebel,który odnowiony ladnie prezentuje sie w Waszym wnetrzu?Ach marzy mi sie taki sklepik,w którym bedzie mozna kupic takie perelki z przeszloscia,co nie jedno widzialy ;-) Unikalne,recznie robione przedmioty z róznych czesci swiata.I choc nigdy tam nie bylismy to mozemy miec oryginalna komode z Indii,lub rzezbe z Afryki.Musze przyznac,ze kiedy kupuje te rozne meble,dodatki itd to tak trudno mi sie z nimi rozstac,ze zawsze znajde na nie miejsce.



Zachecam do komentarzy.Moze macie jakies doswiadczenia w takich zakupach.Do jakich sklepów najbardziej lubicie zagladac i jak to widzicie cenowo?

2 komentarze:

  1. Kochana Kamo Kamciu uwielbiam takie klimaty niedawno odkrylam przyjemnosc w ozywianiu starych mebli,postanowilam poeksperymentowac i zmienilam swaja stara kuchnie i jestem z niej bardzo dumna .Mam takie samo marzenie jak Ty mianowicie sklepik jeszcze nie wiem jak sie do tego zabrac ale mam plan i cel a ja zawsze daze do celu .Od dzis bede Cie odwiedzac a Ty bedziesz mnie inspirowac Pozdrawiam bardzo mocno Letta.

    OdpowiedzUsuń
  2. oj,jak fajnie,to mamy podobne zainteresowanie i plany na przyszlosc :-) pozdrawiam kiss kiss

    OdpowiedzUsuń